Powiedzieć coś nieprawidłowego nie jest najgorszym co może się stać, ponieważ świat wkrótce to wyprostuje; ale naprawdę poważnym jest rozważanie jednostronnych prawd jako prawdy absolutne i upieranie się przy nich. Zawsze niezbędnym jest patrzeć na prawdy nie tylko z jednej strony, ale także z drugiej. Błędem większości filozofów nie jest to, że mówią coś, co jest fałszywe – w wielu przypadkach ich twierdzenia nie mogą być obalone, ponieważ mówią prawdę – ale to, że stawiają twierdzenia, które były badane tylko z jednej strony.
Poznanie
12 Zmysłów
Człowiek ma w sumie 12 zmysłów. Zwykła nauka rozróżnia tylko 5, 6 lub 7 zmysłów dlatego, że są one najbardziej widoczne. Często wspominałem o tych dwunastu zmysłach. Ludzie zazwyczaj mówią o zmysłach: słuchu, ciepła, wzroku, smaku, zapachu, dotyku – i zdarza się nawet to, że zmysły ciepła i dotyku uważane są jako jeden, co w sferze zewnętrznych obiektów byłoby czymś takim, jak odniesienie się do „dymu” i „kurzu” jako do tego samego, ponieważ mają ten sam wygląd zewnętrzny. Zmysły ciepła i dotyku są dwoma zupełnie innymi sposobami odnoszenia się do świata. Czytaj dalej
Jedność i Indywidualizacja
Jeśli chcemy zbliżyć się do rzeczywistości, zwłaszcza rzeczywistości ludzkiej natury, to musimy zdać sobie sprawę z tego, że każde wyodrębnienie (odseparowanie) wydobywa się z całości. Gdybyśmy rozpoznawali jedynie abstrakcyjną jedność (np. komunizm), to niczego byśmy się nie nauczyli. Gdybyśmy się nie zróżnicowali, to cały świat pozostałby nieokreślony, tak jak w nocy wszystkie koty są szare. Dlatego ludzie, którzy pragną uchwycić wszystko w kategoriach abstrakcyjnej jedności, widzą świat w kolorze szarym. Z drugiej strony gdybyśmy się jedynie różnicowali, gdybyśmy byli jedynie odrębni i trzymali wszystko osobno, to nigdy nie powinniśmy dojść do prawdziwej wiedzy, ponieważ rozumielibyśmy jedynie poszczególne części, a wiedza umknęłaby nam.
Zatem wszystko w człowieku ma częściowo naturę poznania, częściowo naturę czucia i częściowo naturę woli. Poznanie jest przede wszystkim poznaniem, ale ma także naturę czucia i woli. Czucie jest przede wszystkim czuciem, ale ma także naturę poznania i woli; tak samo jest z wolą.
Pokora
Na wyżyny ducha można się wspiąć jedynie poprzez wrota pokory. Prawidłową wiedzę możesz osiągnąć tylko wtedy, gdy nauczysz się ją cenić. Człowiek oczywiście ma prawo zwrócić swoje oczy ku światłu, ale najpierw musi nauczyć się tej zasady.
Uczeń wyższego poznania
Każdy kto szuka wyższej wiedzy, musi ją w sobie uformować. Musi zaszczepić ją w swojej duszy. Nie można dosięgnąć jej nauką; można to zrobić tylko poprzez życie. Tak więc każdy, kto pragnie zostać uczniem wyższej wiedzy, musi wytrwale pielęgnować wewnętrzne życie uczucia nabożeństwa*. Wszędzie w środowisku i w doświadczeniach należy szukać powodów do podziwu i czci. Jeśli spotkam człowieka i obwiniam go za wady, to okradam siebie z siły do osiągnięcia wyższego poznania; ale jeśli próbuję wkroczyć w jego zasługi z miłością, wtedy gromadzę tą siłę. Uczeń musi stale być pochłonięty tą wskazówką. Doświadczeni duchowo wiedzą ile zawdzięczają okolicznościom, gdy w obliczu wszystkich spraw zawsze zwracali się w kierunku dobra, wstrzymując swój negatywny osąd. Jednak nie musi to pozostać regułą zewnętrznego życia; raczej musi to wejść w posiadanie najgłębszych warstw naszej duszy.
*devotion – oddanie, poświęcenie, nabożeństwo
Uczucie nabożeństwa:
Gdy miłość i oddanie się są przesycone i rozżarzone właściwym poczuciem własnej jaźni, wiodą nas coraz wyżej. Najlepiej rozumie się to, do czego dusza przystępowała najpierw z uczuciem nabożeństwa, to znaczy do czego zapłonęła miłością i oddaniem. Dzięki uczuciu nabożeństwa dusza staje się coraz silniejsza. Przez takie samowychowanie, przez uczucie nabożeństwa zostają podniesione na wyższy poziom niejasne uczucia i popędy ludzkie, uczucia sympatii i antypatii.
Źródło: książka – Rudolf Steiner – Przejawy Życia Duszy
Trzymaj się faktów
To co się mówi w dzisiejszych czasach niewiele odpowiada faktom. Jest to głównie wynik różnych poglądów i pasji. Jednak gdy dodamy do naszego zewnętrznego postrzegania zmysłowego to, co nie zgadza się z czystą rzeczywistością i odzwierciedlimy to jako myśli, to niszczymy wtedy nasz dostęp do wyższej wiedzy. […] Najbardziej podstawową zasadą wznoszenia się do wyższych światów jest to: naucz się trzymać czystych faktów świata fizycznego.
Źródło: Rudolf Steiner – GA 220
Dlaczego czystych faktów? Ponieważ często za fakty uważa się to, co nimi nie jest. Mądrość zaczyna wpływać w nas wtedy, gdy nasze myślenie i postrzeganie są czyste, nie zanieczyszczone sympatiami, antypatiami, opiniami, programami itd. Myślenie i postrzeganie muszą być czyste, a wtedy mądrość sama do nas przychodzi, jak to mówił Steiner:
Chwilami poznania są tylko te, w których milczy wszelki nasz osąd, wszelka krytyka.[…] Jeżeli ktoś pragnie wstąpić na ścieżkę wyższego poznania, musi ćwiczyć umiejętność wygaszenia w każdej chwili siebie wraz ze wszystkimi swoimi uprzedzeniami.
Pozwalamy raczej przemawiać do siebie rzeczom i zdarzeniom, niż mówić o nich samemu. Rozciągamy to również na własny świat myślowy. Tłumimy w sobie wszystko, co tworzy tę czy inną myśl, i pozwalamy wywoływać myśli tylko temu, co znajduje się na zewnątrz. Ćwiczenia takie prowadzą ku wyższym celom poznawczym tylko wtedy, gdy wykonywane są z najświętszą powagą i wytrwałością.
Więcej w książce: Rudolf Steiner – Droga do wtajemniczenia
Antropozofia nie jest religią lecz instrumentem do zrozumienia religii
Antropozofia nie jest religią, lecz instrumentem do zrozumienia religii. Jest ona związana z religią w ten sam sposób, w jaki nasza matematyczna teoria związana jest ze starożytnymi książkami matematycznymi. Człowiek może zrozumieć matematykę opierając się na własnych siłach intelektualnych i prawach przestrzeni, bez odwoływania się do książki o geometrii Euklidesa. Ale kiedy ktoś podjął nauczanie geometryczne, to tym bardziej będzie sobie cenił tę starą książkę, która umieszcza prawa przed ludzkim duchem. Tak to jest z antropozofią. Jej źródła nie leżą w dokumentach i nie są oparte na tradycji. Jej źródła znajdują się w prawdziwych światach duchowych; to tam trzeba je odkryć i zrozumieć, kiedy rozwija się siły duchowe, podczas gdy matematykę pojmuje się wtedy kiedy próbuje się rozwijać swoje siły intelektualne.
Wszelkie dyskusje o ograniczeniach ludzkiego poznania są absurdalne
Wszelkie dyskusje o ograniczeniach ludzkiego poznania są absurdalne. Należy raczej spytać: Czy nie jest możliwe, aby człowiek wzniósł się na wyższy poziom poznania? Czy to, co nazywa się oczami i uszami ducha, nie są może rzeczywistością? Zawsze istniały jednostki, które działały w pewnych ukrytych sektorach i które dzięki temu widziały więcej niż inni. Ich zeznanie może być tak samo ważne, jak zeznanie tych, którzy patrzą przez mikroskop. Ile osób faktycznie widziało historię stworzenia o której się uczy? Chciałbym spytać, ilu ludzi widziało to, o czym dyskutuje? Ilu ludzi na przykład posiada rzeczywisty dowód rozwoju ludzkiego embrionu? Jeśli zadaliby sobie to pytanie, to zauważyliby jak ślepa wiara nimi kieruje. A jeśli jest to uzasadnione wiarą, to wiara w oparciu o zeznania wtajemniczonych, którzy mówią o swoich duchowych doświadczeniach jest uzasadniona w równej mierze.
Źródło: Rudolf Steiner – GA 54 – Woman and Society – Hamburg, 17th November 1906