2 Etapy Jasnowidzenia i 2 Hierarchie Duchowe

Jeśli chcemy poznać naturę sił duchowych i sił aktywnych w różnych królestwach natury oraz w ciałach niebieskich, musimy najpierw zapoznać się z samymi istotami duchowymi, o czym była mowa we wcześniejszych trzech wykładach. Staraliśmy się scharakteryzować tzw. duchy natury, później przeszliśmy do istot, które stoją bezpośrednio nad człowiekiem, i które możemy odnaleźć w wyższym świecie. Dzisiaj będziemy kontynuować te rozważania, a zatem musimy połączyć je z tym, co zostało już powiedziane o sposobie w jaki możemy łączyć się z istotami Trzeciej Hierarchii. Jak pokazano w poprzednim wykładzie, możliwe jest dla człowieka, aby wznieść się ponad siebie, aby podporządkować sobie wszystkie zainteresowania ego, i w ten sposób wznieść się do sfery, w której przede wszystkim odnajduje swojego przewodnika, zwanego Aniołem. Później wskazaliśmy na to, jak dalszy postęp na tej ścieżce prowadzi do poznania Duchów Narodów, inaczej Archaniołów; i jak w trakcie kultury cywilizacji odnajdujemy tak zwane Duchy Czasu, inaczej Archaje. Jeśli człowiek podąża tą ścieżką, zyskuje pewne poczucie tego, co należy rozumieć przez te istoty Trzeciej Hierarchii, ale nawet jeśli przechodzi rozwój okultystyczny, to przez długi czas będzie miał jedynie coś w rodzaju uczucia. Tylko wtedy, gdy przechodzi on cierpliwie przez te wszystkie uczucia i spostrzeżenia wymienione wczoraj, może przejść do tego, co nazywamy jasnowidzącą wizją istot Trzeciej Hierarchii.

Ten inny stan świadomości można porównać ze snem człowieka, ponieważ w tym stanie, człowiek ze swoim ego i z ciałem astralnym czuje się uwolniony od swojego ciała fizycznego i eterycznego. Musimy postrzegać to uczucie wolności. Musimy stopniowo nauczyć się co to oznacza nie widzieć oczami, nie słyszeć uszami lub nie myśleć intelektem, który jest połączony z mózgiem. Musimy odróżniać ten stan od zwykłego snu, gdyż nie jesteśmy w nim nieświadomi i mamy postrzeżenia istot duchowych w naszym otoczeniu – na początku mamy jedynie słabe ich wyczucie. Jeśli chcemy opisać ten stan dokładniej, to możemy powiedzieć że ten, kto wznosi się do tego stanu dzięki rozwojowi okultystycznemu, rzeczywiście postrzega pewnego rodzaju rozgraniczenie pomiędzy zwykłą świadomością a nowym stanem świadomości. Pierwszym osiągnięciem jest uczenie się zapamiętania w zwykłej świadomości tego, czego doświadczyło się w tym innym stanie świadomości. Później może już zapamiętać to czego doświadczył w stanie jasnowidzenia i może już o tym mówić, może przełożyć to na zwykłe pojęcia i idee. Jasnowidz, który osiągnął ten etap rozwoju, może jedynie dowiedzieć się czegoś o Aniołach i duchach przyrody. Jeśli chce wiedzieć coś więcej, musi osiągnąć jeszcze wyższy stopnień jasnowidzenia.

Ten wyższy etap jest osiągany poprzez stałe praktykowanie ćwiczeń opisanych w mojej książce: Jak osiągnąć poznanie wyższych światów, a zwłaszcza dzięki ćwiczeniu opisanym tam jako obserwacja np. roślin, zwierząt itd. Jeśli człowiek kontynuuje te ćwiczenia, osiąga wyższy stopień jasnowidzenia, dzięki czemu nie tylko posiada dwa inne stany świadomości i potrafi zapamiętać doświadczenie jasnowidzenia, ale potrafi także dostrzec światy duchowe, istoty duchowe i fakty duchowe, gdy w zwykłym stanie świadomości patrzy na obiekty świata zewnętrznego poprzez swoje oczy. Potrafi on przenieść jasnowidzące postrzeganie do swojej zwykłej świadomości, oraz może oglądać istoty duchowe i siły, które są głębiej ukryte, jakby za zasłoną.

Na pierwszym etapie jasnowidzenia, człowiek posługuje się jedynie ciałem astralnym; na drugim etapie uczy się korzystać z ciała eterycznego, dzięki czemu może zaglądać do świata duchowego nawet w zwykłej świadomości dziennej. Jeśli człowiek uczy się wykorzystywać swoje ciało eteryczne, stopniowo uczy się dostrzegać wszystko, co należy do istot Drugiej Hierarchii. Po osiągnięciu drugiego etapu jasnowidzenia, człowiek ma bardzo wyraźne doświadczenie. Doświadcza on tak jakby wychodzenia z siebie, i jakby nie było, nie czuje się już zamknięty w obrębie skóry. Gdy napotyka on roślinę, zwierzę lub innego człowieka, to czuje jakby częścią siebie był w tej drugiej istocie; czuje się tak jakby zanurzony w drugiej istocie. W normalnej świadomości, a nawet po osiągnięciu pierwszego etapu jasnowidzenia, w pewnym sensie wciąż możemy powiedzieć: „Ja jestem tutaj, a istota którą postrzegam jest tam”. Na drugim etapie jasnowidzenia możemy powiedzieć tylko tak: ” Tam, gdzie jest postrzegana przeze mnie istota, tam jestem też ja”. To jest tak, jakby nasze ciało eteryczne wyciągało macki na wszystkie strony, następnie przyciągało nas do istot, które postrzegając, wypełniają nasz byt. To, czego doświadcza jasnowidz drugiego poziomu jest nieskończenie bardziej intensywne od uczucia; równa się to postrzeganiu, rozumieniu i zanurzeniu w drugiej istocie. Uczucie do którego się odnoszę, które można porównać z doświadczeniem jasnowidza jest sympatia, miłość. Co to naprawdę oznacza, gdy w zwykłym życiu czujemy sympatię i miłość? Gdy dokładniej zastanowimy się nad charakterem sympatii i miłości, wtedy okazuje się, że sympatia i miłość przyczyniają się do oderwania nas od siebie i do przejścia w życie drugiej istoty.

To, że jesteśmy w stanie odczuwać sympatię i miłość, jest naprawdę wspaniałą tajemnicą ludzkiego życia. Pośród zjawisk normalnej świadomości nie ma prawie niczego, co mogłoby przekonać człowieka do boskości istnienia, jak właśnie możliwość rozwijania miłości i współczucia. Jako ludzie doświadczamy istnienia w nas samych; doświadczamy świat postrzegając go naszymi zmysłami i pojmując go naszym rozumem. Nie jest możliwym dla intelektu, dla oczu, aby zajrzeć do ludzkiego serca, aby spojrzeć w ludzką duszę; ponieważ dusza innego człowieka pozostaje zamknięta w swej najgłębszej komorze, w której posiada radość i smutek, i naprawdę powinno się to objawić jako wspaniała tajemnica każdemu, kto potrafi wlać się w duszę innej istoty – żyć w jej życiu i dzielić jej radość i smutek. Więc tak, jak z normalną świadomością dzięki sympatii i miłości zanurzamy się w smutkach i radościach istot świadomych, tak też jasnowidz uczy się na drugim etapie nie tylko świadomego zanurzenia we wszystkim, co może cierpieć i się radować; uczy się on zanurzać się we wszystkim, co żyje – obejmuje to także królestwo mineralne.

Całe stworzenie jęczy w bólu oczekując objawienia synów Bożych – Apostoł Paweł

Jednak zanurzenie się w tym, co żyje, związane jest z oglądaniem tego, co dzieje się we wnętrzu tych istot. Na drugim etapie jasnowidzenia czujemy się we wnętrzu istot żywych; uczymy się żyć z roślinami, ze zwierzętami, z innymi ludźmi. Uczymy się także rozpoznawać istoty Drugiej Hierarchii.

Teraz, zaczynając znowu od człowieka, postaramy się opisać istoty Drugiej Hierarchii. Wczoraj zobaczyliśmy, że istoty Trzeciej Hierarchii charakteryzują się tym, że w miejscu ludzkiej percepcji mają manifestację swojej własnej istoty, a zamiast ludzkiego życia wewnętrznego mają coś, co możemy nazwać „wypełnienie duchem”. W istotach Drugiej Hierarchii doświadczamy tego, że nie tylko ich percepcja jest manifestacją ich własnej istoty, ale manifestacja ta pozostaje czymś niezależnym, czymś co oddziela się od tych istot. Możemy zdobyć wyobrażenie tego, co w ten sposób postrzegamy, gdy pomyślimy o ślimaku, który oddziela się od własnej muszli. Muszla składa się z substancji, która na początku znajdowała się w ciele ślimaka. Następnie ślimak odłącza się od muszli. Ślimak nie tylko manifestuje się zewnętrznie, ale także oddziela od siebie coś, co później staje się przedmiotem. Tak samo jest z naturą istot Drugiej Hierarchii.

Zatem w istotach Trzeciej Hierarchii musimy rozróżniać ich życie zewnętrzne w ich manifestacji, oraz ich życie wewnętrzne w ich „istocie wypełnionej duchem”. W istotach Drugiej Hierarchii musimy rozróżniać ich zewnętrzną stronę, jako kreowanie siebie, jako tworzenie siebie w obrazach, w zdjęciach; oraz ich wewnętrzną aktywność jako stymulację życia. Podczas, gdy okultystyczna wizja istot Trzeciej Hierarchii pojawia się w obrazach i wyobraźni (imaginacji) jako rodzaj duchowego światła, to wizja istot Drugiej Hierarchii, ich stymulacja życia połączona z zewnętrznym odłączeniem ich życia, postrzegana jest jako coś w rodzaju duchowego brzmienia, zwanego Muzyką Sfer. Jest to duchowy dźwięk, a nie duchowe światło jak w przypadku Trzeciej Hierarchii.

Teraz, pośród tych istot Drugiej Hierarchii możemy wyróżnić kilka kategorii, tak jak pośród istot Trzeciej Hierarchii. Jednak odróżnienie istot Drugiej Hierarchii będzie trudniejsze, ponieważ im wyżej się wznosimy, tym trudniejsze się to staje.

 

Źródło

Dodaj komentarz