Istoty zamieszkujące Księżyc

Na starym Księżycu były istoty, które tak bardzo się stoczyły, że nie mogły brać udziału w dalszej ewolucji. Usadowiły się one na Księżycu i są widoczne zwłaszcza podczas zmniejszania się tarczy; gdy księżyc powiększa tarczę, są one wtedy mniej szkodliwe. Księżyc zamieszkują przerażające istoty, ale są tam też istoty korzystne, które aktywnie zajmują się wzrostem i narodzinami.

Źródło

Ćwiczenia dla Duszy – na 6 Miesięcy

Miesiąc Pierwszy

Pierwszym, co trzeba osiągnąć jest całkowicie czyste myślenie. Aby to osiągnąć musisz uwolnić się od myśli, które przemykają przez twój umysł niczym błędne ogniki (na początku może to być 5 min. dziennie, ale im dłużej tym lepiej). Musisz stać się mistrzem swojego świata myślowego. Nie jesteś mistrzem, jeśli zewnętrzne okoliczności – praca, tradycja, kontakty społeczne, narodowość, pewne aktywności itd. – ustalają co i jak masz myśleć. Czytaj dalej

Jasnowidzenie bez zrozumienia i logiki nie ma wartości

Jasnowidz może być w stanie widzieć i badać świat duchowy, jednak to, co widzi nie ma żadnej wartości dla niego i dla innych tak długo, jak długo nie będzie w stanie sprowadzić tego do zwykłej sfery ludzkiej, i wyrażenia tego w zdaniu, które może być zrozumiane przez zdrowy rozsądek i przez poczucie prawdy. Jasnowidz musi najpierw sam zrozumieć sprawę, aby mógł to do czegoś wykorzystać. Wartość tego co widzi zaczyna się tam, gdzie zaczyna się logiczny dowód. […] Wyobraźcie sobie, że człowiek dokonał dość wyjątkowych odkryć w świecie duchowym poprzez czyste jasnowidzenie, ale zlekceważył ubranie tych obserwacji w język dostosowany do zwykłego poczucia prawdy. Wiecie co by się wtedy stało? Wszystkie jego odkrycia zostałyby wymazane już po jego śmierci! Pozostanie z tego tyle wartości, na ile udało mu się sformułować to w języku odpowiadającym zdrowemu poczuciu prawdy.

Ma to z pewnością ogromne znaczenie, aby jasnowidze byli zdolni przynieść kontakt ze świata duchowego i przekazać go innym. Jest to błogosławieństwem dla naszych czasów, ponieważ nasza epoka potrzebuje mądrości i nie posunie się naprzód, dopóki jej nie otrzyma. Taka komunikacja jest niezbędna dla obecnej kultury. Jeśli nie jest to rozpoznawane dzisiaj, to za 50-100 lat będzie istniało powszechne przekonanie całej ludzkości, że nasza kultura nie może pójść naprzód, a wręcz że zginie jeśli nie otrzyma mądrości duchowej.

[Zostało to powiedziane w roku 1910 – około 106 lat temu]

Źródło

Duch i Materia

Jest to po prostu nonsensem wyobrażać sobie, że życie zbudowane jest z martwych substancji dzięki chemicznemu połączeniu. Życie wychodzi z wszechświata wypełnionego eterem…to właśnie martwe substancje, które wywodzą się z żywego, zostają odstawione przez to, co jest żywe. Najpierw istnieje żyjące, a dopiero później przychodzi martwe. Otaczający nas eter przyciąga wszystko do góry, tak jak ziemska grawitacja przyciąga wszystko do dołu. Przyciąga do góry, ale nie przynosi śmierci tak, jak grawitacja…im wyżej jest w nas ta siła, tym bardziej żywi się stajemy.

Całe istnienie jest duchem. Tak jak lód jest wodą, tak też materia jest duchem. Minerał, roślina, zwierze, czy człowiek – to wszystko są zagęszczone formy ducha.

Źródło: 1, 2

Era Wodnika, Iluzje, Pułapki, Sekty – miej się na baczności

Istoty Arymaniczne starają się oddziaływać na ludzi w taki sposób, żeby utracili oni kontakt ze światem duchowym i całkowicie związali się z ziemią, z materią. Natomiast istoty Lucyferyczne pragną odciągnąć ludzi od zadań, jakie mają do spełnienia w czasie życia ziemskiego; nie tylko nie dążą do oderwania człowieka od świata duchowego, lecz przeciwnie – pragną zasiać w nim myśl, że nie jest wcale potrzebny długi, żmudny rozwój, który prowadzi do świata duchowego. Istoty Arymaniczne i Lucyferyczne rywalizują ze sobą o władzę nad człowiekiem, starając się odciągnąć go od prawidłowej drogi rozwoju, na której przewodnikiem jest Chrystus. – Rudolf Steiner – Duchowi Przewodnicy Człowieka

Era Wodnika nastąpi w roku 3573, czyli w szóstej epoce po-atlantyckiej, w epoce kulturowej zwanej Słowiańską (3573-5733), podczas której ludzkość będzie rozwijała Ducha-Jaźń, inaczej zwany też Manas. W obecnych czasach jesteśmy intensywnie atakowani iluzjami, a jedną z nich jest to, że era Wodnika już nastąpiła lub przybędzie w ciągu kilku lat. Jest to zwodzenie lucyferyczne, czyli zasiewanie w ludzkich duszach eskapizmu, ucieczki od życia, ucieczki od teraźniejszości do jakiejś fantastycznej krainy, w której nie istnieje zło. Czytaj dalej

Stanie się to bez względu na siły występujące przeciwko temu

Tak jak kiedyś era była gotowa do przyjęcia kopernikańskiej teorii wszechświata, tak też nasza era jest gotowa na wprowadzenie idei reinkarnacji i karmy do ogólnej świadomości ludzkości. A to, co zgodnie z przeznaczeniem ma się stać w toku ewolucji, stanie się bez względu na siły występujące przeciwko temu. Kiedy reinkarnacja i karma zostaną dobrze zrozumiane, wszystko inne wyniknie ze światła tych prawd.

Źródło

Pokarm dla duszy

Nauka duchowa nie jest czymś przeznaczonym tylko do zaspokojenia naszej ciekawości. Nie siedzimy tutaj tylko dlatego, że jesteśmy bardziej dociekliwi niż inni w stosunku do świata duchowego, ale dlatego, że mamy pewne pojęcie o tym, że ludzie w przyszłości nie będą w stanie żyć bez nauki duchowej. Wszystkie działania, które nie wezmą tego pod uwagę staną się dekadenckie. Ale życie jest zorganizowane w taki sposób, że ci, którzy w obecnym czasie sprzeciwiają się wiedzy duchowej, będą mieli okazję zbliżyć się do niej w późniejszych wcieleniach. Ludzie, którzy nie mogą jeszcze zapoznać się z wiedzą duchową ze względu na swoją karmę, odnajdą w sobie tęsknotę do niej bardziej od ogólnej karmy ludzkości.

Źródło

Temperamenty i niebezpieczeństwa

Bez temperamentów świat byłby wyjątkowo nudnym miejscem, nie tylko etycznie, ale również w wyższym sensie. Temperamenty dają możliwość różnorodności, piękna i pełni życia. Tak więc, w edukacji bezsensownym byłoby ich homogenizowanie lub eliminowanie. Zamiast tego należy dążyć do nadawania każdemu temperamentowi właściwego toru, ponieważ w każdym temperamencie leżą dwa niebezpieczeństwa wypaczenia, jedno wielkie i jedno małe. Jednym niebezpieczeństwem dla młodego choleryka jest to, że osiągając dojrzałość nie nauczy się kontrolować swoich nerwów. To jest małe niebezpieczeństwo. Większym niebezpieczeństwem jest to, że stanie się on głupio prostolinijny. Dla sangwinika mniejszym niebezpieczeństwem jest kapryśność, a większym niebezpieczeństwem jest mania, wywołana ciągłym strumieniem doznań. Małym zagrożeniem dla flegmatyka jest apatia, większym zagrożeniem jest głupota, otępienie. Dla melancholika mniejszym niebezpieczeństwem jest niewrażliwość na coś innego niż jego osobisty ból, a większym niebezpieczeństwem jest szaleństwo.


 

Choleryk: głupia prostolinijność; brak kontroli nad sobą

Sangwinik: mania wywołana ciągłym strumieniem doznań; kapryśność

Flegmatyk: głupota, otępienie; apatia

Melancholik: szaleństwo; niewrażliwość na coś innego niż własny ból

Źródło

Karma i ludzkie pojmowanie

Pytanie: Czy Antropozofia nie przypisuje znaczenia „przypadkom”? Nie mogę sobie wyobrazić tego, że karma pokierowała każdą indywidualną osobę podczas śmierci 5 tys. osób w pożarze teatru.

Odpowiedź: Prawo karmy jest tak skomplikowane, że nie powinniśmy być zaskoczeni, gdy dla ludzkiego intelektu pewne fakty wydają się sprzeczne z ogólną ważnością tego prawa. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że ten intelekt jest wyszkolony przez nasz świat fizyczny, i ogólnie jest przyzwyczajony uznawać tylko to, czego nauczy się w tym świecie. Jednak prawo karmy przynależy do wyższych światów.

Źródło